Test Focal Aria K2 936. Znowu na żółto

1
Focal K2 zajawka

Nasza ocena

Wysokie8.9
Średnica8.9
Bas9
Przestrzeń9.1
Dynamika9.2
Przejrzystość i szczegółowość9.1
Klasa A (wyższa grupa cenowa od 10 do 20 tys.zł). Focale lubią grać głośno, to zestawy szybkie, dynamiczne, świetna rozdzielczość i separacja dźwięków, kontrola i precyzja prezentacji. Barwowo neutralne, z mocnym, wyraźnym basem oraz stonowaną i lekką górą pasma. Dobrze prezentowane są efekty przestrzenne. W tej cenie nieco ograniczone nasycenie i różnicowanie, szczególnie w górze.
9

Focal Aria K2 936 to dynamika i chęć do grania. Od razu po wpięciu do systemu pokazują te cechy, w porównaniu z moimi Marinami Loganami ESL (test TUTAJ) były szybsze i zrywniejsze, dawały poczucie, że w muzyce było nico więcej energii i kopa. Taka muzyka na lekkiej adrenalinie. Zarówno pokazywanie gwałtownych skoków dynamicznych poszczególnych instrumentów jak i oddawanie tego, co niektórzy nazywają “kopem” przychodzi tym kolumnom z łatwością. Bez żadnej zadyszki. 

Co ważne – kolumny lubią grać głośno. Kiedy odkręcamy potencjometr w prawo, to Focale jeszcze bardziej zyskują na energii, szybkości i zrywności, ale nie pojawia się kompresja. Muzyka się nie zlewa, nie pojawia się jazgot a rytm cały czas trzymany jest krótko, i podawany solidnie i w odpowiednim tempie. Jest jeszcze jedna istotna cecha – im Focale grają głośniej, tym mamy wrażenie, że rośnie wypełnienie, że brzmienie staję się nieco bardziej dociążone. 

Focal Aria 936 K2 grają niesłychanie precyzyjnie i rozdzielczo, to brzmienie nastawione na pokazywanie wszystkich nut niemal osobno, bardzo wyraźnie i dokładnie. Nie ma żadnego zaokrąglenia (może odrobinę poza najniższym basem) w rysunku konturów dźwięków. Można to porównać do rysunku zrobionego świeżo naostrzonym ołówkiem. Dźwięki mają bardzo wyraźny początek i koniec, bo Focale nie są skłonne przeciągać nut ani dawać im specjalnie dużo czasu na wybrzmienia. Trzymają je krótko i węzłowato. 

I teraz pytanie: czy to dobrze, czy źle? Jednemu przypadnie bardzo do gustu taki sposób pokazywania muzyki, innym może to przeszkadzać. Na pewno taka prezentacje przydaje się przy słuchaniu muzyki skomplikowanej, z dużą liczbą dźwięków, takiej, w której chcemy śledzić dokładnie poszczególne nutu zagrane przez muzyków. 

Na przykład “trójkolorowa trylogia” King Crimson (płyty “Discipline”, “Beat”, “Three of a Perfect Pair”) brzmi na nich znakomicie. Precyzja i dokładność świetnie przydają się w śledzeniu skomplikowanych, niemal matematycznie wyliczonych pochodów i “mijanek” gitar Roberta Frippa i Adriana Belewa oraz basu i sticka Tony`ego Levina. Bo to jest istotą tej muzyki. Mniej ważne są w niej wybrzmienia, barwa, składowe dźwięku.

Focal Aria K2 936 - test. Charakterystyczne żółte membrany głośników nisko i średniotonowych oraz wklęsła kopułka (fot. wstereo.pl)

Focal Aria K2 936 – test. Charakterystyczne żółte membrany głośników nisko i średniotonowych oraz wklęsła kopułka (fot. wstereo.pl)

Kiedy jednak włączymy np. nokturny Chopina, płyty niesamowitego tria BASTARDA czy spokojne nagrania jazzowego tria z wytwórni  ACT, może się okazać, że taka maniera brzmienia nie wszystkim się spodoba. Otrzymamy świetnie porozdzielane poszczególne dźwięki, ale może niektórym słuchaczom brakować tego, co dzieje się między nimi oraz ich tkanki, mięsistości. 

Test monitrów Audiosymptom i6m

Bo Focal Aria 936 K2 – podobnie jak większość kolumn tej marki – gra stosunkowo twardo i chłodno skupiając się na pokazywaniu tego co stanowi obrys dźwięku, jego atak. Bardziej niż na przekazywaniu jak największej ilości składowych i wysycaniu harmonicznymi zależy im na szybkości i dynamice. Dlatego gitary akustyczne, trąbki czy klawesyn zabrzmią na nich bardzo dobrze, ale gitarze klasycznej, kontrabasowi czy klarnetowi basowemu może brakować – szczególnie z podobnie brzmiącą elektroniką – nieco body i kolorów. Pod tym względem Focal jest oszczędny, choć nie skąpy, jak na przykład niektóre modele innej francuskiej marki Jean-Marie Reynaud (test modelu Euterpe Supreme – TUTAJ).

A jak z ustawieniem pasm? Tutaj mam pewien kłopot z opisem, bo pierwsze skojarzenie po posłuchaniu tych kolumn było takie: no proszę, Focal a brzmi ciemno. Im dłużej jednak słuchałem, dostrzegałem, że to nie tak. Po prostu sporo jest basu (choć nie za wiele) a góra jest lekka i dość zwiewna, i stąd pierwsze wrażenie ciemnego grania. I ostatecznie zgodziłem się sam ze sobą, że to brzmienie jest po prostu neutralne, a poszczególne pasma leciutko się od siebie różnią pod tym względem.

Focal Aria K2 936 - test.. Sprytny patent. Kluczyk do regulowania kolców możemy przypiąć do wewnętrznej strony maskownicy. Nie zgubi się (fot. wstereo.pl)

Focal Aria K2 936 – test.. Sprytny patent. Kluczyk do regulowania kolców możemy przypiąć do wewnętrznej strony maskownicy. Nie zgubi się (fot. wstereo.pl)

 

Idąc od dołu do góry, robi się coraz jaśniej. Ale tu ważna uwaga! Nie ma to nic wspólnego z brakiem spójności, zabieg ten przeprowadzono w bardzo przemyślany sposób, z wielką kulturą i “żółte” Focale brzmią spójnie i jednorodnie.

Tak jak wspomniałem basu w Focal Aria K2 936 jest sporo, w końcu to trzy basowe przetworniki i trzy bas refleksy. Jednak nie słuchać specjalnie wentylowania, to nie jest sążniste, wielkie basisko, dół jest mocny, stale obecny ale nie zalewający reszty. Jest też odpowiednio wyprofilowany. Na samym dole jest leciutko miękki, im wyżej tym się bardziej utwardza i skupia, jego kontrola wzrasta. Nie ma w tych kolumna tendencji do dopalania czy podkreślania przełomu dołu i średnicy.

Test kolumn Koda 2000B mkII

A ta jest już neutralna, skupiona, bez specjalnego ocieplenia. Tak jak wspominałem wcześniej – nie zaleje nas audiofilskim sokiem, ale bardzo rzetelnie i skrupulatnie pokaże wszystkie nuty bez chowania ich na drugim planie. Jest obiektywna, nieocieplona, ale też nie nazbyt wychłodzona czy szklista. Szybka, z doskonałą kontrolą, z wyrazistym atakiem na nuty, ale nieco mniejszym akcentem na wybrzmienia.

Focal Aria K2 936 - test. Logo Focala ma imitującej skórę okładzinie frontowej ścianki (fot. wstereo.pl)

Focal Aria K2 936 – test. Logo Focala ma imitującej skórę okładzinie frontowej ścianki (fot. wstereo.pl)

Środek pasma płynnie przechodzi w górę, która jest dość charakterystyczna. Przede wszystkim podana jest w dość wyważonej ilości, nie epatuje słuchacza, nie wybija się przed szereg, zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że w porównaniu z przeciwległym skrajem pasma jest jej odrobinę mniej. I stąd może moje pierwsze wrażenie, że francuskie kolumny grają lekko po ciemniejszej stronie.

Focal Aria 936 K2 prezentują też soprany w dość właściwy sobie sposób. Ich brzmienie jest lekkie i zwiewne, nie ma tam za wiele niższych składowych, które nadawałby im bardziej nasycony, miedziany czy złoty koloryt. Są jasne, srebrzyste. I z racji wyraźnego koloru i lekkości nieco jednostajne. Na przykład pod względem różnicowania barw i wybrzmień talerzy perkusyjnych w tej grupie cenowej można znaleźć zestawy grające bardziej spektakularnie. 

Góra, podobnie jak reszta pasma, jest bardzo rozdzielcza i sypka, dokładnie słyszymy miotełki sunące po naciągu werbla czy uderzenia w wysokie struny fortepianu. Jednocześnie – mimo dokładności i dobrego rozseparowania – wysokie tony nie są natarczywe, nie skupiają na sobie całej uwagi.

Przestrzeń, jaką generują kolumny Focal Aria K2 936, nie daje żadnych powodów do narzekań. Kolumny grają w sposób otwarty i swobodny, mimo sporych rozmiarów potrafią zniknąć z pokoju odsłuchowego i zostawić słuchacza sam na sam z muzyką. Prezentacja przestrzenna oparta jest na lekkim dystansie, na oddaleniu muzycznych zdarzeń od linii kolumn. To granie w konwencji “my jesteśmy na koncercie” a nie “koncert jest  u nas”. Nie wypływa to jednak na wyrazistość brzmienia.

Scena w testowanych Focalach jest pełna powietrza i luźna – między poszczególnymi dźwiękami jest sporo powietrza i miejsca, mamy wrażenie, że wszystkie muzyczne wydarzenia odbywają się na dużej powierzchni, co sprzyja słuchaniu złożonego materiału muzycznego i dużych składów, na przykład orkiestry. Oczywiście z powodu określonej równowago tonalnej i pewnej powściągliwości w nasyceniu nie otrzymujemy wybitnie plastycznych brył muzycznych, ale nie ma też mowy płaskim graniu – tak znana firma nigdy nie pozwoliłaby sobie na takie rzeczy.

Podsumowanie

Focal Aria K2 936 to kolumny, które powinny absolutnie usatysfakcjonować wszystkich miłośników tej francuskiej marki. Bardzo wiele z tego, co z nią kojarzą, odnajdą w tym modelu. “Żółte” Focale lubią grać głośno, bo to zestawy szybkie, dynamiczne, a jednocześnie swobodnie oddające potęgą nawet dużych składów. Kolejna ich cecha, to kapitalna rozdzielczość i separacja dźwięków oraz kontrola i precyzja prezentacji. Wszyscy, którzy lubią, aby detale były wyraziste, pokazane dokładnie i osobno będą mieli ze słuchania muzyki za pośrednictwem tych kolumn bardzo dużo frajdy. Inni, którzy wolą ciepłe granie, masywne, dla których bardziej liczy się barwowe nasycenie i gęstość niż precyzja i separacja, raczej do Focali się nie przekonają. Bo kolumny są pod tym względem wstrzemięźliwe. Jest w nich odrobina ocieplenia, ale tylko w najniższym basie. Im wyżej, tym bardziej neutralnie i chłodno. Basu jest sporo, ale nie przytłacza, średnica – neutralna, góra jasna i lekka, ale stonowana i nienatarczywa. Dobrze prezentowane są efekty przestrzenne.
Maciej Stempurski, wstereo.pl, Focal

Czytaj także:
Test kolumn Opera Callas Diva
Test Paradigm Persona 5F 

Focal Aria K2 936 – kolumny wolnostojące
Cena – 17998
Dystrybucja – FNCE

System testowy:
Pliki: DigiOne Player, laptop z programem J River
DAC: Matrix Mini-i, LabGruppen IPD 120
Pre: pasywka Khozmo
Odtwarzacz CD: BAT VK D5 SE
Wzmacniacze: LabGruppen IPD 120, Cary Audio V12R (z lampami KT120), Cyrus One Cast
Interkonekty: Fadel Art Reference 1, Haiku AudioMonkey Cables, Gekko Cables Purple Haze
Kable głośnikowe: MIT MH 750, Final Cable SC, Sound Sphere Deneb
Głośniki: Martin Logan ESL
Sieciówki: Ansae, KBL Sound
Akcesoria: płyty granitowe i podstawki SoundCare SuperSpikes

Dane techniczne producenta:Typ: Trójdrożna kolumna podłogowa, bass-reflex
Głośniki:
Trzy niskotonowe 16,5 cm Flax
Średniotonowy 16,5 cm Flax
Wysokotonowy 25 mm Al/Mg TNF z odwróconą kopułką
Pasmo przenoszenia: 39 Hz – 28 kHZ
Niska częstotliwość (-6 dB): 32 Hz
Czułość (2,83 V/ 1 m): 92 dB
Impedancja nominalna: 8 Ω
Impedancja minimalna: 2,8 Ω
Podział zwrotnicy: 260 Hz / 3100 Hz
Zalecana moc wzmacniacza: 50 – 300 W
Wymiary: 1150 x 294 x 371 mm
Waga netto: 29 kg
Wymiary produktu: 1150 x 294 x 371 mm
Waga netto: 29,00 kg

1 2

Jeden komentarz

  1. Антон pisze:

    Чтобы расставить точки над i, снова включаем Aria K2 936. Да, они чуть проигрывают в динамике по басу (что закономерно), зато ударные них более панчевые и более текстурные. В мидбасовой полосе они почти столь же темпераментны, но более умерены в голосовом отрезке. А в верхней середине вообще образцово выдержаны и при этом очень подробны — способны показать оркестровую медь очень реалистично, без «пережарки». Наверняка найдутся те, кто опишет такое звучание как более скучное или закрытое. Но мне они показались просто более честными в передаче эмоций — в отличие от других «Арий», новые модели не навязывают свою трактовку музыки — более праздничную, торжественную, комедийную или еще какую-то. Это и роднит их с куда более продвинутыми и нейтральными по настроению моделями из высших линеек Focal.

Post a new comment