8.8

Test Leak Stereo 130 / Leak CDT. Bezpretensjonalne granie w stylu vintage

4
Leak Stereo 130 i CDT zajawka

Nasza ocena

Wysokie9
Średnica8.8
Bas8.7
Przestrzeń8.7
Dynamika8.7
Przejrzystość i szczegółowość8.6
Klasa C (budżetowa grupa cenowa 2,5 - 5 tys. zł). Dizajnerski komplet do bezpretensjonalnego słuchania muzyki. Lekko ocieplony, z żywo podaną i bardzo dobrą górą pasma, bezproblemowym basem i naprawdę fajną przestrzenią. Nie jest wybitnie rozdzielczy, ale za to gra plastycznie. Na pewno nie zmęczy słuchacza, ale nie znudzi. Gwiazdą jest wzmacniacz: bogato wyposażony i mogący się stać centrum domowej rozrywki.
8.8

Wróćmy do Patricii Barber. Od razu było słychać, że brzmienie jest lekko ocieplone i płynne. To na pewno nie chirurgiczne, maksymalnie rozdzielcze granie, kontury dźwięków gitary Johna McLeana czy fortepianu liderki były lekko zaokrąglone, atak na dźwięk nie był tu priorytetem. Jednocześnie ten zabieg przeprowadzono tak, że nie cierpi na tym w istotny sposób rozdzielczość ani mikrodynamika.

Nie ma większego problemu ze śledzeniem poszczególnych instrumentów czy głosów, szczególnie w mniej złożonych aranżacjach. Pewnie w nagraniach orkiestrowych, szczególnie odtwarzanych głośniej, muzyka może nieco tracić na przejrzystości. Natomiast mimo złagodzenia ataku zestaw Leak`a całkiem dobrze radzi sobie z oddawaniem rytmu. Perkusja Marka Walkera na płycie “Cafe Blue” brzmiała wartko i wystarczająco energetycznie, by wybjać dłońmi rytm na oparciu fotela.

Nie jest to oczywiście mikrodynamika wybuchowa, uderzenie w werbel nie wyrwie nas nagle z fotela ani nie spowoduje wystrzału adrenaliny, jednak muzyki słucha się bez znużenia, ma ona jednocześnie i sporo masy i wypełnienia, jak również niemało witalności. Dzieje się tak z powodu sprytnego zabiegu z góra pasma.

Brzmienie zestawu Leak jest lekko ocieplone, głównie za sprawą średnicy i basu, ale nie popada w manierę zbyt ciemnego grania, ponieważ soprany lekko podkręcono i nadano im sporo blasku i werwy.  Żywa góra pasma nadaje całości takiego radosnego rysu i odpowiedniej lekkości, system nie popada więc w ociężałość. Instrumenty dęte, talerze są – jak na tę grupę cenową – naprawdę wielobarwne i zróżnicowane. Góra pasma to naprawdę mocna strona Leak`a.

Ciepła i dość masywna średnica daje wokalom sporo barwy i namacalności, nigdy w głosie Louisa Armstronga czy Cassandry Wilson nie brakowało mi masy i wypełnienia, brzmieli tak, jak należy. Tak samo brzmienie gitar było solidne i masywne a fortepian nigdy nie przypominał małego pianina. To naprawdę duży plus dla Leak`a, bo bardzo często tańszy sprzęt ma tendencje do grania rozjaśnionego (chce w ten sposób udawać większą rozdzielczość), co odbija się na wypełnieniu. Tu takich zabiegów nie mamy, i bardzo dobrze. Pod względem reprodukcji średnich tonów jest naprawdę bardzo dobrze.

Leak Stereo 130  / Leak CDT - test. To naprawdę niewielkie klocki. Okładka płyty winylowej jest wielkości wierzchu obudowy (fot. wstereo.pl)

Leak Stereo 130  / Leak CDT – test. To naprawdę niewielkie klocki. Okładka płyty winylowej jest wielkości wierzchu obudowy (fot. wstereo.pl)

Bas jest dobrze skrojony i złączony ze średnicą. A więc ciepły, dość masywny, wystarczająco mocny, by dać oparcie reszcie muzyki. Ne pewno nie przekazuje maksimum informacji o strukturze dźwięków, ich złożoności, ale nie tego spodziewamy się od sprzętu z budżetowej grupy cenowej. Mimo lekkiego zmiękczenia niskie tony mają sporo energiii i wystarczająco dobrze oddają pulsację muzyki. Nie zauważyłem jakiego opóźnienia czy buczenia basu.

Leak nie stawia na wyśrubowaną przejrzystość, nie dzieli włosa na czworo i na pewno nie jest zestawem dla poszukiwaczy najdrobniejszych sapnięć muzyków i najmniejszych szczególików. To nie jest muzyczny mikroskop. Stawia raczej na płynność i spójność grania, oferuje raczej brzmienie relaksujące a nie wyczynowe. Detale pokazuje w odpowiednich proporcjach, nie wywleka ich na wierzch, ale też nie ukrywa. Choć oczywiście nie dostaniemy maksymalnej informacji o strukturze poszczególnych dźwięków. Ale pamiętajmy, że w podobnej cenie inny sprzęt też nam tego nie da.

Test odtwarzacza Unison Research CD Due

Przestrzenność grania Leak`a jest naprawdę na niezłym poziomie. Ocieplona i dość gęsta sygnatura brzmienia powoduje, że eksponowany jest nieco pierwszy plan, scena zaczyna się na linii kolumn. Nie jest ani specjalnie wypychana do przodu, ani nie budowana w perspektywie. Ważne, że mimo niewielkiej ceny zestaw potrafi pokazać poszczególne plany i ich gradację. Poza tym stereofonię pokazuje z niezłym rozmachem. Aczkolwiek trochę zależy to od wybranego wejścia, o czym poniżej.

Wzmacniacz Leak Stereo 130 jest bogato wyposażony, to naprawdę niezwykle ergonomiczna maszyna, do której możemy podłączyć wiele źródeł i staje się on wtedy centrum domowej rozrywki. Mamy więc wejście gramofonowe (z uziemieniem), dwa wejścia analogowe RCA oraz aż cztery wejścia cyfrowe (dwa optyczne, koaksjalne RCA) i USB.  Do tego możliwość przesyłu Bluetooth i gniazdo USB dla np. pendrive`a czy zewnętrzny dysk. Jak widać sugeruje to wykorzystywanie źródeł cyfrowych.

LEAK 2

Leak Stereo 130  / Leak CDT – test.. Zwraca uwagę duża liczba wejść cyfrowych (fot. wstereo.pl)

I tu ważna uwaga. Brzmienie nieco różni się od wyboru wejścia cyfrowego. Najlepiej Leak zabrzmiał u mnie na cyfrowym wejściu koaksjalnym RCA i USB. To brzmienie zawarte w opisie powyżej, na poziomie tego, jak wzmacniacz grał na wejściach analogowych z taniego ale przyzwoitego DAC Matrix Mini-i. Dlatego moim zdaniem warto korzystać z nich dla naszych głównych źródeł muzycznych.

Gorzej było na kablu optycznym – pojawiła się mgiełka, mniejsza była przejrzystość, choć muzyka brzmiała nadal żywo, nie było spadku energii. Natomiast dla mnie wejście optyczne brzmiało najbardziej płasko przestrzennie. O ile jeszcze pojawiało się coś na podobieństwo planów i trójwymiarowości, to słaba była stereofonia i rozplanowanie muzyków na linii od lewej do prawej.

Na płycie świetnego saksofonisty Jamesa Cartera “In carterian fashion” instrumenty są bardzo ładnie rozrzucone w przestrzeni, niestety na kablu optycznym stają się jakby zbite na dość wąskiej przestrzeni na scenie. Na innych wejściach cyfrowych nie było to tak odczuwalne. Z cyfrowych wejść RCA i USB oraz w wejść analogowych te same nagrania  brzmiały też w sposób bogatszy, pełniejszy, cieplejszy. Słuchało się ich przyjemniej. Z optycznych lepiej korzystać np. przy wpinaniu DVD czy konsoli gier.

Podsumowanie 

Zestaw Leak Stereo 130 / Leak CDT to niedrogi i naprawdę bezproblemowy komplet do bezpretensjonalnego słuchania muzyki. Nie stworzono go dla wyczynowego audiofila a dla kogoś, kto bardziej ceni po prostu dobrą jakość ulubionej muzyki. Chce kupić zestaw, dobrać do niego kolumny, okablowanie i mieć spokój na lata. Leak jest lekko ocieplony, ale z żywo podana górą pasma, bezproblemowym basem i naprawdę bardzo fajną przestrzenią. Nie jest może wybitnie rozdzielczy i szczegółowy, ale za to gra plastycznie. Fajnie wypadają na nim na przykład wokale. Podobnie z dynamiką – nie przyprawi nas o zawał ale dzielnie radzi sobie z oddawaniem rytmu. Na pewno nie zmęczy słuchacza, ale też nie znudzi. Gwiazdą w zestawie jest wzmacniacz: bogato wyposażony i mogący się stać centrum domowej rozrywki.
Maciej Stempurski, fot. wsterep.pl, Leak

Czytaj także:
Test wzmacniacza Synthesis Soprano
Test taniej hybrydy TAGA Harmony HTA – 25B

System odsłuchowy:
Pliki: DigiOne Player, laptop z programem J River
DAC: Matrix Mini-i, LabGruppen IPD 120
Pre: pasywka Khozmo
Wzmacniacze: LabGruppen IPD 120, Cary Audio V12R (z lampami KT120)
Interkonekty: Fadel Art Reference 1, Haiku Audio, Monkey Cables, Gekko Cables Purple Haze
Kable głośnikowe: MIT MH 750, Final Cable SC, Sound Sphere Deneb
Głośniki: Martin Logan ESL
Sieciówki: Ansae, KBL Sound
Akcesoria: płyty granitowe i podstawki SoundCare SuperSpikes

Leak Stereo 130 – wzmacniacz z wbudowanym przetwornikiem cyfrowo-analogowym (DAC)
Cena – 3 799 zł (w obudowie z drewna – 4 299 zł)
Leak CDT – transport płyt CD i USB
Cena – 2 499 zł (w obudowie z drewna – 2 999 zł )
Dystrybucja – NFCE

Dana techniczne producenta:
LEAK Stereo 130
Konwerter cyfrowo-analogowy: ESS Sabre32 Reference ES9018K2M
Częstotliwość próbkowania wejścia: optyczne, koaksjalne: 44.1kHz~192kHz;
USB: 44.1kHz~384kHz (PCM)/DSD64, DSD128, DSD256
Moc wyjściowa: 2 x 45W (8 omów)/2x65W (4 omy)
Całkowite zniekształcenia harmoniczne: < 0.005% (30W, 8 omów)
Pasmo przenoszenia: 20Hz-20kHz (+/-0.5dB)
Czułość wejścia: 480mV (wejście RCA AUX); 4.1mV (phono MM)
Impedancja wejściowa: 10 kiloomów (AUX) ; 47 kiloomów //100pF (phono MM)
Odstęp sygnał/szum (S/N): ≥108dB (A-ważony, ref. 45W)
Całkowite zniekształcenia harmoniczne przedwzmacniacza (THD): < 0,003%
Odstęp sygnał/szum przedwzmacniacza (S/N): >110dB (A-ważony)
Bluetooth: Profil A2DP; Codec aptX (priorytet), SBC
Wejście USB: 1 x USB (typu B)
Wejścia cyfrowe audio: 2 x optyczne TOSlink, 1 x RCA COAX
Wyjścia cyfrowe audio: 1 x optyczne TOSlink, 1 x RCA COAX
Wejścia analogowe: 2 x RCA (AUX1, AUX2), 1 x RCA (phono MM)
Wyjście analogowe: 1 x RCA (PRE OUT)
Zasilanie: 220-240V ~ 50/60Hz
Wymiary (SxWxG): 302x118x270 mm (wersja metalowa)
326x146x276 mm (wersja z drewnem)
Waga: 7,02 kg (Silver; 8,30 kg (Walnut)
Wykończenie: Silver/Walnut

LEAK CDT
Wspierane formaty audio z nośnika USB: WAV, MP3, AAC, WMA
System plików USB: FAT12, FAT16 & FAT32
Poziom wyjściowy: 500 +/- 50mVpp
Impedancja wyjściowa: 75ohms
Pasmo przenoszenia: -0,01dB (20Hz-20kHz,ref.1kHz)
Częstotliwość próbkowania: 44,1kHz (CD), 44,1kHz, 48KHz (USB)
Wyjścia cyfrowe: 1 x koaksjalne , 1 x optyczne
Pobór mocy w spoczynku: < 0,5W
Zasilanie: 220-240V ~ 50/ 60Hz
Wymiary (SxWxG): 302x117x278 (Silver); 326x145x283 (Walnut)
Waga: 5,3 kg (Silver); 6,9 kg (Walnut)
Wykończenie” Silver/Walnut

1 2

4 komentarze

  1. Илья pisze:

    Kiedy LEAK wypuscil na rynek kultowy STEREO 30 w 1963 roku, szybko stal sie ulubionym brytyjskim „step-upem” sposrod standardowych wzmacniaczy budzetowych tamtych czasow. Teraz, w roku 2020, LEAK wykorzystuje najnowsza technologie, aby dostarczyc niedrogi zintegrowany wzmacniacz o tej samej filozofii, STEREO 130 – w pelni wyposazony, aby sprostac wymaganiom wspolczesnych melomanow, od plyt winylowych po cyfrowe przesylanie strumieniowe.

  2. Егор pisze:

    Starannie zaprojektowany zgodnie z etosem wydajnosci, niezawodnosci i kunsztu LEAK, LEAK STEREO 130 laczy wspolczesna wydajnosc z wyrozniajaca sie, klasyczna stylistyka LEAK. Regulamin Koszty i sposoby dostawy Sposoby platnosci Prawo do odstapienia od umowy Polityka prywatnosci

  3. Marek Biernacki pisze:

    Wytrawne oko audiofila dostrzeże że to przepakowaniu Audiolab.

  4. Józwa pisze:

    Czy Ilia i Jegor mogliby nie wklejać kawałków z materiałów producenta?

Post a new comment