TEST / AUDIO-GD 28.38 / AUDIO-GD PRECISION 3 / Wzmacniacze dzielone, a te złożone z monobloków w szczególności, widzimy zwykle w systemach hi-endowych lub wysokiej klasy. Są kosztowne i wymagają dodatkowej “oprawy” w postaci większej liczby kabli niż integra, odpowiedniego miejsca i towarzystwa zacnego źródła i kolumn. Zdarzają się jednak wyjątki. Trafił do nas zestaw dwóch monobloków w cenie poniżej 4 tys. złotych i premap z DAC kosztujący odrobinę więcej. Czy warto się nimi zainteresować? Oto test Audio-GD 28.38 / Audio-GD Precision 3.
To jeden z kilku odwiecznych audiofilskich sporów: lepszy system dzielony czy dobra integra? I jak zawsze z obu stron padają argumenty różnej maści. Zwolennicy systemów pre/power podnoszą, że odseparowanie stopni wzmacniających od sekcji przedwzmacniacza wpływa pozytywnie na brzmienie, można zamontować lepsze zasilacze, że nie ma ograniczeń w konstrukcji preampu i regulacji głośności, itd. I idą oczywiście dalej, twierdząc, że monobloki są lepsze niż stereofoniczne końcówki mocy.
Z kolei admiratorzy łączenia twierdzą, że umieszczenie wszystkiego w jednej obudowie skraca drogę sygnału, eliminuje konieczność korzystania z połączenia miedzy końcówką a pre (ich zdaniem często degradującego dźwięk) a przede wszystkim jest tańsze. Ponieważ nie trzeba kupować dwóch sieciówek, interkonektu i odpada koszt drugiej obudowy, a te często są znaczącą częścią ceny całego urządzenie. No i jest jeszcze argument o łatwości ustawienia.
Przyjęło się, ze wzmacniacze dzielone są zarezerwowane dla sprzętu z wyższej półki i hi-endoego, choćby z powodu ich wyższej ceny. Ale oczywiście w klasie średniej też nie brakuje takich konstrukcji. Natomiast rzadko spotyka się takie rozwiązania w grupie startowej czy budżetowej (do 4 tys. zł za element). A już monobloków trzeb szukać ze świecą. Ale takie znaleźliśmy. Oferuje je Audio-GD – chiński producent wzmacniaczy i DAC-ów. I do nich mamy bogato wyposażony preamp.
Audio-GD to firma założona przez He Qinghua. Dziś ma własną siedzibę w Foshan niedaleko Hong-Kongu, zatrudnia ekipę wykwalifikowanych inżynierów i pracowników, którzy ręcznie składają sprzęt sprzedawany na całym świecie. Przedsiębiorstwo produkuje zaawansowane technicznie komponenty audio, między innymi przetworniki R2R i wzmacniacze w technice ACSS, korzysta przy tym z dobrych komponentów, także od znanych firm. Mieliśmy już okazje przetestować ich świetny przetwornik Audio-GD R2R-7.
Tym razem do testu otrzymaliśmy Audio-GD NFB-28.38 – przedwzmacniacz z DAC i wyjściem słuchawkowym kosztujący 4190 zł, z więc cenowo plasujący się na granicy grupy budżetowej (Klasa C – do 4 tys zł) oraz dwie końcówki mocy Audio-GD Precision 3 w cenie 1890 zł każda (Klasa D – do 2 tys. zł). Używaliśmy ich w trybie monobloków, a więc można je zaliczyć także do grupy budżetowej.
Test Audio-GD 28.38 / Audio-GD Precision 3 – budowa
Oba testowane urządzenia Audio-GD wyglądają charakterystycznie dla tej marki. Zamknięte są w solidne, czarne obudowy z zaokrąglonymi rogami. Nie znajdziemy na nich ozdobników i audiofilskiej “biżuterii”, wyglądają dość surowo. Widoczne są na przykład śruby montażowe, ale nadają one nieco industrialnego i profesjonalnego charakteru obu klockom.
Test wzmacniacza z DAC NuPrime IDA-16
W każdym razie i preamp, i końcówki wykonane są solidnie i estetycznie. Wszystkie obudowy są wąskie – ich szerokość to 24 cm – mniej więcej połowę standardowej szerokości komponentów audio. To ułatwia ustawienie monobloków na jednej półce, zajmą tyle samo miejsca, co przeciętny zintegrowany wzmacniacz.
Końcówki mocy Audio-GD z przodu wyglądają absolutnie minimalistycznie – mamy tylko przycisk włączający urządzenie. Na tylnej ściance jest centralnie umieszczone gniazdo do sieciówki, nad nim gniazda głośnikowe a między nimi czerwony przycisk służący do przestawiania wzmacniacza w tryb pracy monobloku. Po bokach – wejścia i to w dwóch standardach: RCA i ACSS.
Dzielony Audio-GD oferuje bardzo dobre brzmienie, któremu ton nadaje przedwzmacniacz. I to on jest – moim zdaniem – gwiazdą w tym zestawie
W środku dzieje się sporo. Od razu uwagę zwraca zasilanie: solidny transformator toroidalny i zespół kondensatorów o pojemności ponad 40 000 uF. Stopień końcowy mocy oparto na 4 tranzystorach 150W/15A w układzie Diamond Cross, bez kondensatorów sprzęgających, co w połączeniu z wydajnym zasilaczem ma zapewnić wysoce dynamiczny sygnał na wyjściu. Zasilanie oddzielone jest w obudowie specjalną grodzią.
Audio-GD Precision 3 jest oparty o własną technologię wzmacniacza ACSS (więcej można przeczytać o niej na stronie producenta). Podobną, autorską technikę stosuje w części swoich wzmacniaczy słynny Krell. Unikalność tego rozwiązania polega na skróceniu i uproszczeniu toru audio. Cały proces wzmocnienia odbywa się w jednym etapie, co powoduje wydatne zmniejszenie zniekształceń przy zachowaniu przeźroczystości i doskonałej dynamice ( THD < 0.0015 %). Nie stosuje się w takim rozwiązaniu wzmacniaczy operacyjnych (OPA) jak i kondensatorów sprzęgających. Aby skorzystać w pełni z tej technologii Audio-GD dodaje do kompletu specjalne kable pozwalające na podłączenie końcówek z preampem.
Ciąg dalszy na str. 2
Brak komentarzy