LAB 12 – nowi Grecy w Polsce. Jak brzmi ich wzmacniacz Integre 4

0
LAB 12 Integre 4 zajawka

LAB 12 INTEGRE 4 / NOWA MARKA W POLSCE / Audiofile to często ludzie dość konserwatywni, niechętnie zmieniający przyzwyczajenia. Lubią też czasem przywiązywać się do marek. Ale audio wciąż się rozwija i wciąż pojawiają się nowi producenci walczący o zainteresowanie miłośników dobrego brzmienia. Do Polski dotarła niedawno kolejna, stosunkowo młoda firma – grecka LAB 12, sprzedająca wzmacniacze lampowe, DAC oraz akcesoria zasilające. Mogliśmy posłuchać ich zintegrownego wzmacniacza LAB 12 Integre 4.

Od kilku ładnych lat możemy w Polsce kupić nie tylko sprzęt z krajów uznawanych za potęgi audio, taki jakich USA, Wielka Brytania, Niemcy czy Japonia, ale pojawia się coraz więcej marek ze Wschodu, krajów egzotycznych jak na przykład Singapur czy nie kojarzonych wprost z audio, jak na przykład Grecja. Sporo takiego sprzętu ma w ofercie gliwicki dystrybutor 4HiFi. Od niedawna sprzedaje urządzenia greckiej manufaktury LAB 12.

LAB 12 Mighty (fot. LAB 12)

LAB 12 Mighty (fot. LAB 12)

Grecja nie kojarzy się nam w pierwszej chwili z audio. Po chwili zastanowienia przychodzi nam do głowy popularny kiedyś filmik o greckich audiofilach opowiadających, jak ważne jest zasilanie i chwalących się sprzętem oraz nazwisko projektanta audio Kostasa Metaxsasa. Stosunkowo niedawno pojawił się w Polsce Ideon Audio i Tsakiridis. A w tym roku kolejna nowość – LAB 12.

LAB 12 – od jednego człowieka do firmy

Grecka marak jest stosunkowa młoda, jako LAB 12 firma działa od 2012 roku. Założył ją w Atenach Stratos Vichos, inżynier elektronik z ponad 20-letnim doświadczeniem w projektowaniu urządzeń do obróbki dźwięku. Początkowo był to działalność jednoosobowa, z czasem stała się manufakturą, które sprzedaje swoje produkty na całym świecie. Ludzie z firmy zapewniają, że z jednej strony poddają swój sprzęt najnowocześniejszym pomiarom, ale o ostatecznym brzmieniu poszczególnych urządzeń decydują długotrwałe odsłuchy i strojenie. 

Przetwornik LAB 12 DAC 1 Reference (for. LAB 12)

Przetwornik LAB 12 DAC 1 Reference (for. LAB 12)

Oferta LAB 12 jest bardzo prosta i przemyślana, widać, że firma chce produkować niewiele urządzeń, ale dokładnie zaprojektowanych i wykonanych. Wszystkie opierają się na technice lampowej, i widać też, że konstruktorzy mają swoje ulubione rozwiązania.

Możemy kupić dwa wzmacniacze – zintegrowany LAB 12 Integre 4, oraz dzielone, składający się z końcówki mocy Aura, Suono lub Mighty i przedwzmacniacza Pre 1. W urządzeniach jako lapy mocy procują pentody KT150, ale producent zachęca do eksperymentowania z innymi lampami. 

W ofercie jest też zbierający bardzo dobre opinie na forach i grupach dyskusyjnych audio przetwornik cyfrowo-analogowy DAC 1 Reference, wzmacniacz słuchawkowy HPA, pasywka True oraz przedwzmacniacz gramofonowy Melto 2. Oczywiście mają na pokładzie lampy elektronowe. 

LAB 12 Integre 4 8 listwa

Lab 12 duży nacisk kładzie także na zasilanie swojego sprzętu, bo ma w ofercie także takie produkty. Gordian to wysoce zaawansowany i konfigurowalny kondycjoner z system filtrowania szumów i korekcji współczynnika mocy. Z kolei Noyra to listwa sieciowa. Do kompletu możemy dokupić kable zasilające Knack mk2

LAB 12 Integre 4 – odsłuch

Miałem okazję posłuchać zintegrowanego wzmacniacza LAB 12 Integre 4. Nie był to formalny test, ale odsłuch wystarczył do sformułowania kilku spostrzeżeń. Najpierw jednak kilka słów o samym urządzeniu. To klasycznie zaprojektowany wzmacniacz lampowy z pentodami mocy KT150 – z takimi kupujemy go od producenta, który jednak zachęca do eksperymentowania z innymi “bańkami” (EL34, 6550, KT88, KT120). W łatwy sposób ustawiamy bias dla poszczególnych rodzajów. Na przednim panelu pod wyświetlaczem znajdują się małe otworki, w które wkładamy dołączony do kompletu śrubokręcik i ustawiamy odpowiedni prąd. Wartości do poszczególnych lamp podane są w instrukcji. Pozostałe lampy to cztery podwójne triody 6n1p.

LAB 12 Integre 4

LAB 12 Integre 4 (fot. wstereo.pl)

Wzmacniacz pracuje bez sprzężenia zwrotnego, za regulację głośności odpowiada zmotoryzowany potencjometr ALPS Blue Velvet. Inegre 4 z fabrycznymi lampami KT150 ma moc 65 W na kanał, pasmo przenoszenia 15 Hz – 60 KHz ( -1 dB). Do greckiej integry podłączymy pięć źródeł dźwięku. Uwagę zwraca czytelny wyświetlacz na froncie i bardzo ciekawa kolorystyka “mrożonego srebra”, czyli coś w rodzaju szarego, matowego aluminium – tak wybarwiony jest front i pokrywy transformatorów. Możemy też zamówić go w kolorze czarnym. A jak brzmi ten wzmacniacz?

Z czym kojarzy mi się Grecja? Ciepło, upał. I jedzenie. Ale nie białe wino retsina czy lekka “sałatka grecka” (dlaczego ona “grecka”, jeśli na całym świecie robią podobną?). Raczej tłusta, treściwa i pełna smaku moussaka, raczej jagnięcina z grilla lub w pysznej potrawce, czyli stifado. A więc pełnia i sytość. I takie właśnie kulinarne porównanie można by zaryzykować przy opisie brzmienia wzmacniacza LAB 12 Integre 4. 

Ciąg dalszy nastr. 2

1 2

Brak komentarzy

Mu-so Wood Edition zajawka

Naim Mu-so 2 w nowej odsłonie

NOWOŚCI / Naim, słynna brytyjska marka audio, wprowadza nową wersję wykończeniową swojego popularnego, wielokrotnie nagradzanego systemu Mu-so 2. […]