WYDARZENIE / Takie niestandardowe, oryginalne spotkania ze znakomitym sprzętem audio i muzyką zdarzają się rzadko, dlatego warto o nich wspominać. To świetna promocja naszego hobby, dająca jednocześnie możliwość obcowania z innymi dziedzinami sztuki. Tym razem można było podziwiać obrazy i posłuchać muzyki na sprzęcie najwyższej klasy.
Salon Audioneo z Rotmanki pod Gdańskiem wziął udział w interesującym wydarzeniu, jakim był Festival Chillout Classic 702. To wieloformatowa impreza łącząca działania literackie, artystyczne, muzyczne i nie tylko. Jednym z ciekawszych wydarzeń tegorocznej edycji był wernisaż wystawy obrazów Vasyla Netsko, któremu towarzyszył niecodzienny muzyczny “koncert”. Wszystko działo się w hotelu 4 Pory Roku w Bąkowie.
Pomysłodawcy postawili sobie ambitne zadanie “opowiedzenia” obrazów za pomocą muzyki. Miał służyć temu sprzęt audio wysokiej klasy. Jednocześnie była to okazja do zainteresowania widzów odtwarzaniem muzyki w najwyższej jakości i próba przekonania ich, że warto zainteresować się urządzeniami do tego służącymi. A dostarczył je salon Audioneo.
Organizatorzy nie mają wątpliwości, że event został bardzo dobrze odebrany. Połączenie doznań na różnych poziomach (wizualnym, muzycznym, dźwiękowym) stanowiło o jego sile. Frekwencja dopisała.
– Lekkim wyzwaniem była akustyka. To nie była sala przygotowana do krytycznego odsłuchu audio. Okazało się jednak, że odpowiednie ustawienie kolumn, ale także krzeseł na widowni, zdecydowanie poprawiło czas pogłosu i jakość brzmienia – mówi Paweł Balewski z Audioneo. – Nieco musieliśmy popracować nad okablowaniem i częściowo zastosować jednak nieco ciemniejsze i cieplejsze okablowanie Purist Audio Design.
Czego użyto do odtwarzania muzyki? Elektronika T+A z linii HV (przedwzmacniacz P3100, odtwarzacz MP3100 i końcówka A3000) zachowała się w oczekiwany sposób, fundując moc, nienatarczywą precyzję i przyjemne wybarwienie. Kolumny Focal Utopia Scala Evo rozmiarem wpasowały się w to pomieszczenie i udało się osiągnąć optymalne brzmienie z dobrym wypełnieniem dźwiękiem przestrzeni pomiędzy kolumnami.
Tor analogowy marki Gold Note (gramofon Pianosa + wkładka MC Donatello Gold) w towarzystwie referencyjnego przedwzmacniacza PH-1000 postawił kropkę nad “i” w kwestii muzykalności i emocji.
– Było to dla nas nowe, ciekawe doświadczenie, bo dotąd – pomijając indywidualne odsłuchy u klientów – nie wychodziliśmy ze sprzętem “na zewnątrz” do szerszej publiczności – mówi Paweł Balewski. – Ale myślę, że sprostaliśmy wyzwaniu.
Fot. Wioletta Diakun
Brak komentarzy